W czerwcu 2017 crackerzy złamali aż 18 gier zabezpieczonych słynnym Denuvo. Nie wiem jakim cudem umknęło to portalom poświęconym grom. Jeszcze do niedawna złamanie choćby jednej gry wiązało się z wysypem artykułów na ten temat,a złamanie 18 gier zabezpieczonych przez Denuvo zostało w jakiś magiczny sposób przemilczane przez media. W związku z tym postanowiłem o tym napisać bo dla Denuvo to potężny cios po którym austriacka firma może się już nie podnieść. Może któryś z redaktorów znanych portali zauważy niniejszy wpis i opisze całą sytuację lepiej. Z pewnością jest to materiał na bardzo ciekawy artykuł publicystyczny. Ja w tym wpisie ogranicze się raczej do roli informacyjnej i dodam tylko kilka swoich przemyśleń na temat obecnej sytuacji związanej z Denuvo.
Zacznijmy od początku. Interesuje się tematem piractwa komputerowego i jestem zarazem jego przeciwnikiem. Dlatego śledzę na bieżąco sytuację związaną z zabezpieczeniem Denuvo gdyż jest to chyba najsłynniejsze zabezpieczenie chroniące gry komputerowe. Wprowadzenie zabezpieczenia Denuvo od razu wywołało konsternację wśród piratów. Zabezpieczenia nikomu nie udawało się złamać. Tak oto piraci przyzwyczajeni do pirackich wersji gier wydanych jeszcze w dniu premiery gry musieli obejść się smakiem. Taka sytuacja mogła skłonić część piratów do zakupu gry. I taki jest właśnie cel Denuvo. Chronić grę jak najdłużej od premiery by potencjalni gracze nie mieli dostępu do jej pirackiej wersji i byli jednak skłonni dokonać jej zakupu. Do tej pory Denuvo działało bez zarzutu. Oczywiście gry były łamane. Ale było widać, że crackerzy mają ogromne problemy z tym zabezpieczeniem i większości przypadków na piracką wersję gry było trzeba czekać długie tygodnie.
W czerwcu jedank coś się pękło. Cracki do gier z Denuvo zaczęły pojawiać się prawie codziennie czego efektem jest aż 18 złamanych gier z Denuvo. Informacja ta pochodzi z pirackich forów (warezów) oraz reddita. Sprawdziłem. Faktycznie wszystkie 18 gier jest dostępne do pobrania. Przeszukałem internet pod tym kątem i okazuje się, że prawie nikt o tym nie napisał. Jedyną informację o tym wydarzeniu znalazłem na kataloggsm.pl ale chyba nie odbiła się ona szerokim echem. Pozwoliłem sobie skorzystać z przygotowanej przez ten portal grafiki. Poniższy wykres przedstawia ilość gier z Denuvo łamanych w danym miesiącu.
Grafika pochodzi ze strony kataloggsm.pl
Na powyższym wykresie widać jaki postęp wykonali crackerzy. Jest to wręcz lawinowy skok w ilości złamanych zabezpieczeń Denuvo. Dlatego uważam, że austriacką firmę czekają teraz bardzo ciężkie czasy. Jest bardzo prawdopodobne, że wszystkie gry z tym zabezpieczeniem w najbliższym miesiącu zostaną złamane. Dzięki temu crackerzy będą mogli skupić się na łamaniu jednej gry już w dniu jej premiery. A to nie wróży nic dobrego. Skoro crackerzy są w stanie wydać 18 cracków przez miesiąc to ich wzmożone wysiłki w dniu premiery gry mogą przynieść katastrofalny efekt w postaci wydania cracka jeszcze tego samego dnia bądź dzień lub dwa po premierze gry. Obym się mylił. Oznaczałoby to koniec Denuvo bo twórcy gier nie zapłacą za zabezpieczenie które będzie się opierać piratom jeden dzień.
W chwili obecnej mamy wakacje dlatego premier nowych gier jest jak na lekarstwo. Sytuacja zmieni się już w sierpniu. Będziemy wtedy świadkami premiery gry zabezpieczonej przez Denuvo. Warto więc bacznie obserwować co wydarzy się po premierze gry Agents of Mayhem która odbędzie się 15 sierpnia. Jeśli crack zostanie wydany w błyskawicznym tempie to możemy być pewni, że Denuvo będzie mieć kłopoty z których może się już nie wygrzebać.
Jest jednak światełko w tunelu. W ostatnim czasie w różnych grupach dyskusyjnych pojawiają się plotki, że Denuvo intensywnie pracuje nad piątą wersją słynnego zabezpieczenia. Jeśli plotki okażą się prawdą to istnieje szansa, że Denuvo wprowadzając nowe zabezpieczenie odeprze ataki crackerów. Pytanie tylko, na jak długo?
Żródło: internet, reddit, kataloggsm
Komentarze